Pamięć USB wciąż niebezpieczna

Policja donosi – użytkownicy wciąż nabierają się na oszustwa przy użyciu pamięci USB

Przenośne pamięci USB są tak zbawczo pomocne, że przy ich pomocy pozbyliśmy się  napędów CD-ROM na zawsze. Niezależnie czy chcemy przynieść prezentację do pracy, przenieść zdjęcia z jednego laptopa na drugi, obejrzeć film albo posłuchać muzyki na naszym kinie domowym, to możemy polegać na przenośnej pamięci USB. Odkąd pojawiają się teraz w różnych kształtach i rozmiarach, cenowo też są przyzwoite, to są praktycznie niezastąpione. Zatem trudno zrozumieć dlaczego użytkownicy wciąż podniecają się darmowymi pamięciami USB z niepewnych źródeł. Najgorsze ze wszystkiego, że gdy znajdą przypadkowy pendrive są duże szans, że wezmą go i otworzą na nim pliki ze zwykłej ciekawości  naturalnie. I teraz pojawia się problem:  zapewne nawet przez minutę nie pomyśleli, że komputer w mgnieniu oka został zarażony przez programy malware czy rootkit, w większości przypadków stało się tak w wyniku automatycznego uruchomienia pliku (autorun.inf.).  

Prawdopodobnie dlatego, albo przestępca, albo grupa znudzonych nastolatków w Australii mogła zainfekować komputery programami malware, poprzez najzwyklejsze podrzucenie nieoznaczonych pamięci flash do przypadkowych skrzynek na listy. Tamtejsza policja wydała  ostrzeżenie wzywające mieszkańców aby nie korzystali z podejrzanych pamięci USB  umieszczonych w ich skrzynkach.  Co się dzieje gdy pamięć flash narusza komputer?  To zależy od typu złośliwego  oprogramowani jaki instaluje i poziomu uszkodzeń jakie wyrządzić chcą przestępcy. W  większości przypadków wszystkie dane są tracone i co gorsze, komputer może stać się bramą, aby dostać się do innych urządzeń podłączonych do sieci. To mogłoby wywołać prawdziwy chaos, jeśli np. jesteś fanem Internetu przedmiotów („Internet of Things”) i masz garść różnych gadżetów podłączonych do tej samej infrastruktury na której chodzi zarażony komputer. Jeśli naprawdę jesteś taki ciekaw zawartości pamięci USB, który znalazłeś np. w spożywczym  sklepie, to upewnij się, że przynajmniej ją zeskakujesz odpowiednio zanim cokolwiek z nią zrobisz. Aczkolwiek w niektórych przypadkach wystarczy jedynie włożyć pamięć do komputera aby zainstalować program spyware lub exploit.  

Najlepszą strategią aby uchronić się przed robakami, trojanami, spyware i innymi złośliwymi            programami jest oczywiście nie brać podejrzanego urządzenia, ale jeśli rzeczywiście          potrzebujesz go użyć upewnij się, że masz zainstalowaną odpowiednią ochronę - taką która  jest w stanie zapewnić jej wysoki poziom. Niektórzy pozwolą Ci zaszczepić pamięć USB aby zapobiec automatycznemu uruchamianiu  się szkodliwego oprogramowania. Wykonuj codziennie skanowanie i aktualizacje żeby mieć pewność, że posiadasz najnowsze tzw. Łaty programowe. Jeśli masz kwalifikacje to możesz to wykorzystać aby wyczyścić zarażony pendrive, jednakże jeśli nie jesteś geekiem i  miłośnikiem techniki to istnieje ryzyko ponownego zainfekowania urządzenia, więc najlepiej po prostu być czujnym.

Informację można wykorzystać dowolnie z zastrzeżeniem podania firmy Bitdefender jako źródła.

Wszystkie informacje prasowe Bitdefender są dostępne na stronie:

http://bitdefender.pl/aktualnosci